Czołem Szanowni Druhowie!
Objęcie stanowiska Komendanta Głównego PDS jest dla mnie wielkim wyzwaniem, nie mniej jednak nie będzie wiązało się z żadną rewolucją dla istniejących i prężnie działających PDS w Kraju. Główne zamierzenia to w pierwszej kolejności integracja Drużyn i wymiana doświadczeń tak, by nie istniała potrzeba wyważania drzwi, które już są otwarte. Pełen zestaw danych niezbędnych do założenia PDS, podpisania stosownych porozumień z WP, czy innymi organami musi się znaleźć na stronie głównej Sokolstwa Polskiego, wraz z numerami kontaktowymi do osób zajmujących się przedmiotowymi zagadnieniami w Drużynach. Z racji odległości, jakie dzielą miejsca działania poszczególnych PDS, sugeruję powołanie pionów szkolenia, z których to pionów instruktorzy będą kierowani na organizowane staże instruktorskie. Rozwiązanie takie pozwoli na zmniejszenie nakładów finansowych, jakie ponoszą nasi Druhowie. Regularne organizowanie takich zjazdów na pewno przyczyni się do podniesienia poziomu wyszkolenia, ale też co równie istotne, pozwoli na integrację druhów. Wymiana doświadczeń zawsze pozwala na rozwój jednostki więc jest jak najbardziej wskazana. W realizacji staży szczególnie ważne będzie zaangażowanie instruktorów wywodzących się ze służb, dzięki którym łatwiej podniesiemy poziom szkolenia.
Kolejną rzeczą, nad jaką wypada się pochylić, to organizowanie programów szkoleniowo – edukacyjnych dla społeczności lokalnej. Organizowanie ligi strzeleckiej lub zawodów strzeleckich z elementami pierwszej pomocy oraz szkoleniem strzeleckim (np. z zakresu budowy broni). Takie działania pozytywnie wpłyną na budowę dobrego wizerunku PDS. Dodatkowo umożliwi to szeroki kontakt ze społeczeństwem i nie pozwoli na zaszufladkowanie struktury. Co jednak najważniejsze, pozwoli na wstępne przeszkolenie dużej liczby ludzi. Oczywiście nie należy na tym poprzestawać, tylko organizować kolejne szkolenia, które odpowiadać będą na realne zagrożenia współczesnego świata np. „aktywny zabójca” (ten program można zrealizować w porozumieniu z służbami – do wglądu w zakładce Polowe Drużyny Sokoła). Współdziałanie przy takim programie otwiera pewne możliwości dalszej współpracy z policją, Strażą Graniczną czy Służbą Więzienną.
Otworzenie się na współpracę ze służbami, treningi i szkolenia muszą jednak iść w parze z działaniami o charakterze kulturalno-oświatowym. PDS jest z założenia apolityczny, nie mniej jednak należy pamiętać o historii i tradycji. Druhowie muszą czynnie uczestniczyć w obchodach rocznic, świętach państwowych, a także spotkaniach z kombatantami. Istotne jest branie udziału w akcjach wspierających kombatantów i rodaków na kresach – działania te muszą być stosownie nagłośnione w mediach.
Teren działania PDS to na ogół miejsce w jakim działają inne organizacje proobronne, dlatego wskazane jest utrzymywanie z nimi kontaktów, nawiązywanie współpracy i organizowanie wspólnych szkoleń. Pamiętać jednak należy, że współpraca nie może powodować zależności, a przy współpracy PDS wchodzi wyłącznie na zasadach partnerskich – na tą chwilę mamy już czym się pochwalić.
Biorąc pod uwagę koszty szkoleń, szczególnie szkolenia strzeleckiego, w mojej ocenie należy rozważyć zmiany w statutach poszczególnych gniazd, by umożliwić zakup broni poszczególnym druhom np. w celach kolekcjonerskich. Temat posiadania broni zawsze budzi kontrowersje, ale dodatkowy zapis nie powoduje, że gniazdo jest właścicielem broni, w związku z czym za broń nie odpowiada. Broń pozostaje własnością poszczególnych druhów. Obniżenie kosztów działalności to też pewna unifikacja umundurowania – tutaj sugeruję pozostanie przy kamuflażu wz. 93 lub jako dodatkowy MC. Wyposażenie indywidualne druhów musi pozostać ich własnym wyborem, gdyż odpowiadać musi ich potrzebom i preferencjom. W sytuacji pozyskania środków przez Związek nie można wykluczyć ewentualnych zakupów większych ilości wyposażenia – nie mniej jednak są to plany na później. Warto zaznaczyć, że jeśli będą istniały możliwości prawne i praktyczne to PDS-y we własnym zakresie powinny pozyskiwać środki, m.in. poprzez organizowanie szkoleń dla innych podmiotów, grup itp. Szkolenia takie jednak cechować musi pełen profesjonalizm i konkretne przygotowanie planu działania.
Wracając do kwestii ujednolicenia umundurowania, uporządkowania wymagać będzie też kwestia stopni i symboli w PDS. Najsensowniejsze rozwiązanie to posługiwanie się oczywiście elementami umundurowania zgodnie z literą prawa, nie mniej warto rozważyć czy np. używane godło na beretach nie powinno zostać zmienione na Orła wz. 1919. Stopnie wojskowe najlepiej jeśli również będą stosowne do w/w godła – dobrym rozwiązaniem będzie tutaj pewne wzorowanie się na Kawalerii Ochotniczej i ich sposobie nadawania stopni. Wszystko to jest jednak sugestią i będzie dyskutowane z poszczególnymi komendantami PDS.
Jako Komendant Polowych Drużyn Sokoła będę miał obowiązek powołania zastępców komendantów – te działania podjęte zostaną po swoistym przeglądzie PDS, ale z pewnością pracy starczy dla wszystkich, gdyż prócz sztabu powołany zostanie „pion szkolenia” i „wydział logistyki”. Każdy z tych pionów będzie miał bardzo konkretne zadania i do ich realizacji zależeć będzie skuteczne działanie KG PDS.
Komendant Główny PDS
dh Marek Kasperski